Rzut tomahawkiem strzelanie z łuku
, odławianie węży
, a do tego taniec z kartoflem i ogniskowy popcorn
Wyprawa do Wioska Indiańska nad Bobrem w Janiszowie za nami– przeżyliśmy
więc opowiadamy
Nasza wczorajsza wyprawa do indiańskiej wioski to przysłowiowy strzał w „10”
. Od pierwszego indiańskiego powitania było jasne, że to nie będzie zwykła wycieczka!
Nasi młodzi podopieczni w mig poczuli zew przygody i ruszyli zdobywać indiańskie sprawności
. Było strzelanie z łuku
(głównie w tarczę, czasem w powietrze – na szczęście nie w siebie
), rzut tomahawkiem
(celnie, z impetem i bez strat w kadrze bibliotecznej), odławianie węży
w tipi (bezkrwawe, choć z okrzykami grozy!), walka na równoważni czejeńskiej
(gdzie równowaga była równie ważna co poczucie humoru). Było też wykonywanie etnicznej biżuterii
(powstały dzieła sztuki, które spokojnie można pokazać na jarmarku… lub balu przebierańców).
Zwieńczeniem naszej piątkowej, wakacyjnej przygody były indiańskie tańce „Rund Dance” i „Two Step”, choć nam najbardziej do gustu przypadł Patato Dance – co w języku bladych twarzy znaczy, ni mniej ni więcej, „taniec z kartoflem”
A gdy już wszyscy wykazali się męstwem, zręcznością i poczuciem rytmu, czekało na nas ognisko z kiełbaskami
i – hit sezonu – popcorn
z ognia, który znikał szybciej niż indiański wojownik w krzakach!
Dziękujemy fantastycznym gospodarzom – Krzysztof Jawor wraz z Wolontariuszkami (cierpliwość i stoicki spokój to ich drugie imię)
. Dziękujemy za moc wrażeń, ciepłą atmosferę i serca większe niż tipi – a naszym młodym wojownikom za radość, zapał i siłę, której nie powstydziłby się żaden bizon z prerii
Urząd Gminy Stare Bogaczowice / Wioska Indiańska nad Bobrem w Janiszowie / Gmina Stare Bogaczowice#WioskaIndiańska#Janiszów#TipiTrip#DzieciNaSzlaku#WojownicyZPopcornem#PióropuszMocy